Można w zasadzie wszystko, ale nie zawsze warto jest inwestować w kompletną rewolucję, tylko bardziej celowe okaże się poszukanie innego, bardziej odpowiadającego nam w szczegółach projektu. Inwestor, jako najczęściej osoba nie związana zawodowo z budownictwem, nie musi kierować się przy wyborze projektu domu tymi samymi kryteriami, jak fachowiec posiadający trochę więcej wiedzy na ten temat. Zachwycając się przyciągającymi wzrok szczegółami, nowoczesnym wykończeniem domu jednorodzinnego, czy ogólnym wrażeniem, jakie robi budynek na wizualizacjach łatwo jest zapomnieć, że adaptacja uwzględniająca na przykład znaczne zmiany wymiarów budynku, albo funkcji pomieszczeń nie będzie tak łatwa, jak kolorystyki i wykończenia elewacji.
Żeby być pewnym, że nie zapłacimy za zmiany w gotowej dokumentacji jak za zupełnie nowy projekt, warto jest skonsultować nasz wybór jak najwcześniej z osobą, która będzie go dla nas później adaptować. Potrafi ona na pierwszy rzut oka ocenić, jakie projekty domów mają przyjęte takie schematy konstrukcyjne, które na przykład pozwalają na bezproblemowe zwiększenie rozpiętości stropu, albo zmianę kształtu dachu. O ile gotowe projekty domów jednorodzinnych umożliwiają bez żadnych trudności lekką korektę przebiegu ścian działowych, to poszerzenie budynku może wymagać w najczarniejszym wariancie nawet zmiany koncepcji całego stropu. Częstym postulatem przyszłych inwestorów jest podniesienie, albo wprowadzenie ściany kolankowej, jeżeli domek ma skosy dachu zaczynające się od podłogi poddasza. Niekoniecznie będzie to bezproblemowe – wszystko zależy od kierunku ułożenia belek stropowych i możliwości zakotwienia w stropie zbrojenia trzpieni ścianki kolankowej. Projekty domów parterowych często nie posiadają w ogóle stropu nad przyziemiem i nie zawsze doprojektowanie go będzie łatwe, a czasami inwestorzy planują poddasze użytkowe kupując jednak projekt parterowego domu, który skradł ich serce. Warto jest też i o tym pamiętać. Zwykle bezproblemowe są za to korekty położenia i rozmiarów otworów okiennych i drzwiowych, o ile nie przekraczają 3-4m rozpiętości nadproża.
Zmiana funkcji pomieszczeń nie będzie kłopotliwa, o ile nie wymusza ingerencji w instalacje wewnętrzne. Plany przeniesienia łazienki lub kotłowni w zupełnie inne miejsce warto jest wcześniej omówić z projektantem adaptującym, albo z autorem projektu gotowego. W zasadzie wszystkie pracownie chętnie udzielają informacji o szczegółach projektów jeszcze przed ich zakupem, albo wręcz udostępniają rysunki demo, na których znajdziemy wszystkie potrzebne dane. Tak jest też w przypadku pracowni Studiokrajobrazy.pl, której gotowe projekty domów posłużyły do zilustrowania niniejszego artykułu.
Lista ewentualnych zmian, które na pewno nie będą problemem i nie wygenerują znacznych kosztów to: zmiana otworów okiennych, przebiegu ścian działowych, niewielka zmiana kąta dachu, zmiana funkcji pomieszczeń mieszkalnych, inna kolorystyka, użycie innych materiałów konstrukcyjnych bez radykalnej zmiany technologii, zmiana materiałów wykończeniowych. Zmianę konstrukcji, technologii budowy, znaczną zmianę gabarytów wykraczającą poza proste zwiększenie o moduł stropu lub więźby oraz przeprojektowanie schematu funkcjonalnego uwzględniające łazienki i kotłownię polecamy omówić z projektantem jeszcze przed zakupem projektu.
