Telewizor ostatnio zawisł na polskich ścianach – bo po prostu tak lepiej ogląda się ulubione seriale czy filmy, a także wiadomości ze świata i okolic. Telewizor musi być dobrze widoczny, a ściana jest najlepszym sposobem na dobry kąt patrzenia. Jednak nie można zawiesić TV tak po prostu. Trzeba pomyśleć, pomyśleć i jeszcze raz pomyśleć. I kupić odpowiedni uchwyt. Tak – inaczej nie poradzimy sobie z naszym telewizorem.
Wieszanie telewizora
Wieszanie trzeba zacząć od kupienia właściwego uchwytu, to znaczy takiego, który będzie miał odpowiedni rozstaw. Nie jest tylko ważna wysokość, ale także ważne jest to, pod jakim kątem uchwyt się obraca, dzięki czemu możemy siedzieć w różnych częściach pokoju i nie przeszkadza nam to w odbiorze. Ważne, by nie robić sobie syndromu pierwszego rzędu – to znaczy, by nie mieć wrażenia, że ekran jest zbyt ogromny. Najlepiej, aby był on na wysokości naszych oczu, wtedy one naturalnie będą na niego zerkać. Aby odpowiednio zawiesić telewizor, trzeba też wybrać rodzaj uchwytu. Może on być nieruchomy, może się obracać i mieć możliwość odwrócenia go pod każdym kątem, w górę i w dół również. Warto o tym pamiętać. Przed zakupem uchwytu, należy pomyśleć o tym, jaką wagę ma telewizor i czy wybrany wcześniej uchwyt na pewno telewizor utrzyma. To jedna z ważniejszych kwestii.
Wysokość na ścianie
TV nie powinno nam przeszkadzać w codziennych czynnościach. Kolejną ważną kwestią, która może pomóc w ustaleniu uchwytu i wysokości zawieszenia, jest przekątna ekranu. Dzięki temu poradzimy sobie z zawieszeniem telewizora sami, bez żadnych specjalistów. To dobra wiadomość dla amatorów-majsterkowiczów, którzy lubią bawić się w kreatorów własnego mieszkania. Chociaż powieszenie telewizora wydaje się być bardzo prozaiczną czynnością, tak naprawdę jest trudne i wymaga pełnego skupienia. Ale warto, ponieważ pozwala to na dużo lepsze oglądanie telewizji, bez niedbałego siadania. Telewizor na ścianie przywodzi nam na myśl kino – miejsce, które bardzo lubimy.