Nad twoimi drzwiami wejściowymi brakuje daszku? Często mokniesz, szukając po kieszeniach i torbach kluczy do mieszkania? Spróbuj sobie pomóc i zobacz, dlaczego nad drzwiami warto montować różnego rodzaju daszki, które ochronią przed deszczem i śniegiem! Niby mała konstrukcja – a ratuje od kaprysów polskiej jesieni, wiosny i zimy.
Rola daszku nad drzwiami
Jak wspomniałam we wstępie, daszek ma nas przede wszystkim chronić przed niepogodową, deszczem i śniegiem. Musi być trwały i wytrzymywać przez cały rok, niezależnie od pogody i jej humorów. Ważne więc, aby zbudować daszek z odpowiedniego materiału. Wybór jest duży, ale która opcja będzie najtrafniejsza? Wszystko zależy od budowy domu. Jeżeli mamy dom nowoczesny, dużo ładniej będzie wyglądał przy nim daszek szklany, a nie z blachy. Blacha oczywiście jest bardziej wytrzymała, a przede wszystkim nie przecieka. Niemniej jednak, warto przyjrzeć się też daszkom z poliwęglanu i drewna. Warto zauważyć, że daszek chroni też nasze drzwi, zwłaszcza przed promieniowaniem. To istotna kwestia.
Materiały na daszek
Drewno jest najmniej polecanym materiałem. Podobnie jest ze szkłem, które szybko się brudzi, przepuszcza promienie i nie jest aż tak trwałe, jak się wydaje. Poza tym problemy z jego myciem są ogromne i sprawiają za dużo zachodu, zwłaszcza jeżeli dom jest duży. Nigdy przenigdy nie oszczędzajmy na daszka i nie kupujmy takowego, stworzonego z plastiku. Plastik nigdy nie jest w stanie wytrzymać tak długo, jak inne materiały, jest podatny na pogodę i może nawet zrobić nam krzywdę. Jeżeli jest dla nas problematyczne szkło czy drewno, warto przyjrzeć się daszkom zrobionym z poliwęglanu. Taka konstrukcja jest łatwa w obsłudze, można ją montować samemu, a także docinać i przygotowywać bez specjalistycznych narzędzi, niedostępnych w domowym gospodarstwie. Poliwęglan jako materiał jest dość tani i ogólnodostępny, dlatego jest jednym z pierwszych kandydatów do roli naszego wymarzonego daszku nad drzwiami. Oczywiście każda opcja jest na swój sposób dobra, ale dążmy głównie do praktyczności.